Śnieg się już topi, więc obawiam się, że przy tak długo zalegającej zbitej pokrywie śnieżnej trawniki i murawy w ogrodach pewnie to odczują. Może to się odbić na ich kondycji a zwłaszcza na wyglądzie w okresie przedwiośnia. Aeracja i wertykulacja będzie więc jednym z pierwszych zabiegów pielęgnacyjnych w ogrodach moich klientów. Trzeba będzie pousuwać sfilcowany susz i gdzieniegdzie powalczyć z pleśnią śniegową. Oprócz tego standardowe cięcia pielęgnacyjne niektórych krzewów, traw ozdobnych no i oczywiście usuwanie osłon z roślin, które wymagały zimowego okrycia. Z tym nie wolno zbyt długo czekać, aby się rośliny nie pozaparzały nie cierpiały na infekcje grzybowe.

Generalnie po takiej zimie czekają nas pewnie spore porządki w ogrodach, nim da się do nich wyjść i zaczerpnąć powietrza. Jak z tym się uporam to biorę się od razu za zakładanie ogrodów, które już czekają w kolejce….